W nocy było bardzo zimno i bardzo ciemno. Otwierając oczy nie było żadnej różnicy, mięliśmy wrażenie, że oślepliśmy - bimber? ;) Od...

W nocy było bardzo zimno i bardzo ciemno. Otwierając oczy nie było żadnej różnicy, mięliśmy wrażenie, że oślepliśmy - bimber? ;) Od...
Po 9:00 rano wyruszyliśmy na pace podstawionego samochodu na 2-dniowy trekking na północ od Chiang Mai, w kierunku granicy z Birmą. Najpierw...
Ledwo wstaliśmy po kolejnej zarwanej nocy. Wsiedliśmy do zamówionego tuk tuka ok. 9:30 i pojechaliśmy do Tiger Kingdom. Naszym kierowcą był Pan...
Obudziliśmy się wcześnie rano. Lot z Hongkongu mieliśmy o 10:30, a w Chiang Mai wylądowaliśmy przed 13:00. Na lotnisku zamówiliśmy taksówkę i...