Podróż z Maffashion do Meksyku – PODSUMOWANIE

Czas na podsumowanie. Postanowiliśmy w jednym poście ująć to o co pytaliście w komentarzach, na Instagramie, Facebooku. Od początku pojawiało się pytanie o to ile nas to kosztowało. Nie odpowiemy Wam dokładnie ponieważ nie jesteśmy już w stanie doliczać się ile gdzie zjedliśmy, ile margarit wypiliśmy i ile za to zapłaciliśmy. Te ważniejsze wydatki jak przelot, wynajem samochodu, hotele oraz koszt wejściówek już Wam przybliżamy. Będziemy też zaznaczać w tekście w jaki sposób można zaoszczędzić.

Na poczÄ…tek lot. KupowaliÅ›my chyba miesiÄ…c przed wylotem wiÄ™c byÅ‚ to najgorszy moment. PodobnÄ… cenÄ™ miaÅ‚ lot bezpoÅ›redni jak i z przesiadkÄ… we Frankfurcie, dlatego wybraliÅ›my bezpoÅ›redni lot czarterowy TUI.  WiedzieliÅ›my, że ceny spadnÄ… o poÅ‚owÄ™, ale z racji na charakter naszego wyjazdu nie mogliÅ›my sobie pozwolić na zakupy last minute, bo mogÅ‚o zwyczajnie zabraknąć dla któregoÅ› z nas miejsca 😉 KupiliÅ›my bilety za prawie 3000 PLN czyli drogo. Zazwyczaj kupujemy bilety z wielomiesiÄ™cznym wyprzedzeniem i wtedy ceny sÄ… zadowalajÄ…ce. W ofercie last minute ceny spadÅ‚y do 1400 PLN…

Samochód też należy wynajmować jak najwczeÅ›niej. Tu również nie wyszÅ‚o najtaniej bo za Nissana TIDA zapÅ‚aciliÅ›my 1200 PLN za 8 dni najmu + 20 USD za ubezpieczenie „od wszystkiego”, które wykupujemy w zasadzie tylko po to by zablokowano nam jak najmniejszy depozyt na karcie kredytowej. W tym przypadku byÅ‚o to 500 USD, które zablokowaÅ‚a wypożyczalnia Thriffty, ale w dniu kiedy oddaliÅ›my samochód od razu odblokowali Å›rodki, co zdarzyÅ‚o siÄ™ nam pierwszy raz, bo zazwyczaj czekamy tydzieÅ„ na zwolnienie depozytu. MogliÅ›my zawsze wziąć mniejszy i taÅ„szy samochód, ale wtedy nie mielibyÅ›my pewnoÅ›ci czy wszystkie nasze bagaże siÄ™ zmieszczÄ…. Za pÅ‚atne drogi w okolicy Valladolid zapÅ‚aciliÅ›my ok 100 PLN, do tego zapÅ‚aciliÅ›my łącznie ok 300 PLN za paliwo na caÅ‚ej trasie, czyli ok 1000 km. WiÄ™kszość parkingów byÅ‚a bezpÅ‚atna, a za nieliczne pÅ‚aciliÅ›my po ok 5 PLN.

Z hoteli byliśmy bardzo zadowoleni, zarówno ze standardu jak i z ceny. Jedyne co nam czasami przeszkadzało to słabe łącze Wi-Fi. Pod tym linkiem Piotrek opisał je dokładnie.

Nasza trasa byÅ‚a celowo podzielona na 2 części. Pierwsza obejmowaÅ‚a intensywne zwiedzanie ruin oraz miast, czÄ™sto od wczesnych godzin porannych. ZależaÅ‚o nam na zobaczeniu wszystkich 3 zabytków Jukatanu, wpisanych na listÄ™ dziedzictwa kulturowego UNESCO. SÄ… to stanowiska archeologiczne w Chichen Itza i Uxmal, oraz rezerwat biosfery Sian Ka’an. Niestety bÄ™dÄ…c w Tulum tego ostatniego nie udaÅ‚o nam siÄ™ odwiedzić, 2 pozostaÅ‚e już tak. Na nas wiÄ™ksze wrażenie zrobiÅ‚o Uxmal niż Chichen Itza. A jeżeli mowa o ruinach Majów to nie można pominąć tych w Tulum, które dla odmiany nie sÄ… usytuowane w dżungli, tylko nad samym morzem. ZobaczyliÅ›my jeszcze ruiny w Kobah, które też polecamy. WejÅ›cie do Uxmal kosztowaÅ‚o 50 PLN, Chichen Itza 35 PLN, Tulum 15 PLN, Kobah 12 PLN. Równie ciekawe i piÄ™kne co ruiny sÄ… cenoty. MieliÅ›my okazjÄ™ zobaczyć 2: tuż przy Chichen Itza – Cenote Ik Kil (15 PLN) i w Valladolid – Cenote Samula (15 PLN). ZobaczyliÅ›my stolicÄ™ Jukatanu, czyli MeridÄ™, oraz Valladolid, które wyglÄ…da trochÄ™ jak mini Merida. DrugÄ… część pobytu, czyli drugi tydzieÅ„, poÅ›wiÄ™ciliÅ›my na poszukiwanie piÄ™knych plaż, relaks, zabawÄ™ i poznawanie nowych ludzi. Mimo, że na caÅ‚ym wybrzeżu byÅ‚a plaga glonów to udaÅ‚o nam siÄ™ znaleźć piÄ™kne miejsca – w Tulum, w drodze z Tulum do Playa del Carmen i w Cancun. ZaliczyliÅ›my kilka imprez w Playa i w Cancun (fajniej i taniej byÅ‚o w Playa). W Cancun wejÅ›cie do klubu zaczyna siÄ™ od 30 USD bez open baru. Ceny wejść z open barem dochodzÄ… do 80 USD, a gwarancja, że uda siÄ™ do niego dopchać jest prawie żadna… Kontrowersyjne delfiny to też nie najtaÅ„sza rozrywka. PÅ‚ywanie z tymi ssakami kosztowaÅ‚o nas po 150 USD! Przesada. Jedzenie nie jest najdroższe, ale to oczywiÅ›cie zależy od tego gdzie jemy. Dobry obiad można zjeść już od kilku PLN. Trzeba jednak poszukać lub mieć szczęście by trafić na takie miejsce. Nam siÄ™ udaÅ‚o przeżyć te 2 tygodnie bez dolegliwoÅ›ci gastrycznych, a jadaliÅ›my w różnych miejscach. W poszukiwaniu dobrego jedzenia i ciekawych imprez pomagaÅ‚ nam TripAdvisor. Nie musieliÅ›my też korzystać z pomocy medycznej, ale od tego też siÄ™ ubezpieczyliÅ›my. MieliÅ›my polisy ELVIA za ok. 200 PLN/os.

Pisząc codzienne relacje nie zawsze wychodzą one tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Dla mnie istotne jest by opisać dzień, podać najważniejsze fakty i czasami wychodzi słaba składnia, literówki i lekki chaos (piszę w telefonie w odstępach czasowych, albo przed snem jak jestem zmęczona). Nie jest to blog perfekcyjny bo przede wszystkim podróżujemy. Być może z czasem się wyrobię i będę szybciej ogarniać zdjęcia, tekst i mieć jeszcze czas wolny 🙂 W końcu jest nas 2 więc jakoś to ogarniemy. Mamy już pewien pomysł jak usprawnić blogowanie przy kolejnym wyjeździe. Będzie zdecydowanie ciekawiej więc zachęcamy do śledzenia i dajcie znać przy kolejnej podróży czy pisałam tu prawdę 😛

Wielu z Was zastanawia się gdzie pracujemy i skąd bierzemy pieniądze? Czy opłaciliśmy wyjazdy naszym gościom? Już wyjaśniamy. Pracujemy na pełen etat w firmie ubezpieczeniowej i kokosów nie zarabiamy 😉 A ilość dni w podróży zależy od udzielonego urlopu. Na każdy wyjazd odkładamy pieniądze oraz staramy się pozyskać je z innych źródeł, np. sponsorów. Oczywistym dla nas jest, że w związku z wyjazdem naszego gościa prawie wszystkie koszty pokrywamy my.

Wyprawy z goÅ›ciem sÄ… wypadkowÄ… miÄ™dzy tym co robimy zazwyczaj, a tym co interesuje goÅ›cia – nic na siłę. Trzeba zawsze znaleźć kompromis. Z jednej strony chcemy przekazać jak najwiÄ™cej naszej pasji, spróbować zarazić miÅ‚oÅ›ciÄ… do podróżowania, a z drugiej strony nie przesadzić by nie zniechÄ™cić. Tutaj tydzieÅ„ zwiedzaliÅ›my ruiny i miasta, a drugi tydzieÅ„ wypoczywaliÅ›my nad wodÄ…. WedÅ‚ug nas nie ma w tym nic zÅ‚ego, ani ujmujÄ…cego nam jako podróżnikom.

 mapa


12 Komentarze

  1. Hmm, nie chcę się czepiać, ale maff pod jednym ze swoich zdjęć napisała że za wszystko płaciła sobie sama a Wy piszecie że to Wy ponosicie niemal wszystkie koszty, więc chyba się nie dogadaliście coś ?

    • Julia owszem pÅ‚aciÅ‚a, ale tylko za tzw. życie codzienne (tj. jedzenie, napoje). Reszta, czyli przelot, noclegi, transport, wejÅ›ciówki, pokrywaliÅ›my my 🙂

  2. Blog bardzo ciekawy i nie widzę wielu błędów, więc nie ma się o co martwić. Zapraszanie znanych ludzi to bardzo dobry pomysł i już nie mogę doczekać się, kto będzie kolejnym gościem. Życzę udanych świąt i wielu podróży 🙂

  3. Uwielbiam Was :3 świetne zdjęcia a żadnych błędów ani tym podobnych nie widać 😀 Pewnie zauważyliście, że dzięki Maff macie wielu nowych obserwatorów, ale obstawiam, że wyjdzie Wam to na dobre 😀
    Pozdrawiam i życzę kolejnych, wspaniałych przygód! 😀

  4. Świetny blog! Czekam na kolejną wyprawę 🙂

  5. Podobno macie normalną ilość urlopu. Statystyczny Polak ma 2 miesiące wolnego w roku, natomiast Wy
    Jesteście w podróży w zasadzie co chwilę, no i często są to oczywiście długie kilkutygodniowe wojaze.
    Więc coś mi tu się wyklucza 🙂

    • Zgadza siÄ™, mamy normalnÄ… ilość dni urlopowych = 26 dni 🙂
      Pracujemy jednak w systemie, który pozwala nam czasami połączyć dni urlopu z dniami wolnymi od pracy (bez brania urlopu).
      PamiÄ™tajmy, że każdy z nas ma do odpracowania w miesiÄ…cu konkretnÄ… ilość godzin… 🙂

  6. Hej, też chciaÅ‚abym być waszym goÅ›ciem. Czy odpadam? Tylko sÅ‚awne osoby? MogÄ™ udawać, że jestem sÅ‚awna 😉 BÄ™dÄ™ najlepszym goÅ›ciem, tylko mnie zabierzcie plisssss…. 😉

    • Haha , chÄ™tnie siÄ™ do ciebie dołącze 😛

  7. O super! Rzeczowe odpowiedzi 🙂

  8. 3000 za przelot za jedna osobe tak?:)

    • Zgadza siÄ™ 🙂

Napisz Komentarz